W Jaworznie dobra passa podtrzymana...

Porażka z Opolem sprzed kilku tygodni podziałała na siatkarki Katowickiego Sokoła jak przysłowiowy ,,zimny prysznic”.

Od tego momentu w trzech kolejnych meczach zanotowały trzy zwycięstwa bez straty seta. Tym razem przeciwnikiem był piąty w tabeli zespół MCKiS Jaworzno. Do tej pory mecze z Jaworznem zawsze były meczami walki, szczególnie na ich terenie, gdzie mogły liczyć na żywiołowy doping swoich wiernych kibiców. Jednak tym razem Sokolanki pokazały dojrzałość w grze i pewnie wygrały 3:0.
Trener przyjezdnych po raz pierwszy w tym sezonie desygnował do gry w wyjściowej szóstce przyjmującą Olę Baron oraz środkową Karolinę Surgut. Obie te zawodniczki nie zawiodły i były pewnymi punktami swojego zespołu.
Początek pierwszego seta do ,,wzajemne badanie sił” obu zespołów i wyrównana gra punkt za punkt. Jednak im dalej w mecz, tym bardziej zaczęła zarysowywać się przewaga przyjezdnych, które dzięki bardzo dobrze zorganizowanej grze obronnej podbijały mnóstwo ataków Jaworznianek, z których następnie wyprowadzały punktowe kontry. Ponadto kierunkowa, taktyczna zagrywka pozwoliła wyłączyć z gry środkowe gospodyń. Równomiernie rozłożony atak dzięki mądrej i rozsądnej grze rozgrywającej Katowiczanek Wioli Komisarczyk był dopełnieniem skutecznej gry przyjezdnych. Pewna wygrana Sokoła 25:18 kończy pierwszą partię.
Drugi set to popis gry Renaty Bekier, która była motorem napędowym całego zespołu gości. Dokładnie przyjmowała, ofiarnie broniła, a przede wszystkim bardzo skutecznie atakowała nawet z tych najtrudniejszych piłek. Pozostała część zespołu również prezentowała równy, wysoki poziom i zdecydowane zwycięstwo w tej partii 25:19 jest tylko tego potwierdzeniem.
Katowiczanki poszły za ciosem również w trzeciej odsłonie tego spotkania. Nie tracąc ani na moment koncentracji od początku budowały sobie przewagę. Podstawowym elementem, który robił różnicę był atak. Sokolanki punktowały z każdej strefy. Prym wiodła dalej Bekier, która zdobyła w tym secie 5 punktów przy 100% skuteczności!. Wynik końcowy tej partii byłby zapewne dużo korzystniejszy dla przyjezdnych, gdyby nie krótki moment rozluźnienia w samej końcówce. Wtedy to gospodynie odrobiły kilka punktów i na liczniku po ich stronie zegar zatrzymał się na cyfrze 21. Ostatecznie Sokół Katowice pokonuje MCKiS Jaworzno 3:0 dopisując sobie trzy oczka do ligowej tabeli.
Dzięki temu zwycięstwu siatkarki z Katowic co najmniej przez następny tydzień będą dalej na fotelu lidera mając dwa punkty przewagi nad zespołami z Pszczyny i Opola oraz trzy punkty nad zespołem z Gliwic.

Renata Bekier ... w Jaworznie bardzo dobrze zagrała cała drużyna, stąd taki wynik. Wszystkie dobrze czujemy się na hali w Jaworznie, chociaż pojawiały sie przejściowe problemy z zagrywką, co na szczęście nie miało większego wpływu na wynik. Kibice ostro dopingowali Gospodynie, ale nam też kibicowali nasi sympatycy, fajnie się wtedy gra. Cieszy pozycja lidera, będziemy starały się ją utrzymać pokazując dobrą grę w kolejnym meczu z MKS Świdnica...

MCKiS Jaworzno-Sokół’43 AZS AWF Katowice 0:3 (-18,-19,-21)
Sokół Katowice: Komisarczyk, Tetfejer, Baron, Surgut, Kołodziej, Bekier, Szczurek (libero) oraz Mulna, Grzechnik, Olczyk, Wierzbińska, Jarzombek(libero)